1)Jeden żołnierz stał na warcie
I rozglądał się uparcie
Gdy coś dojrzy lub usłyszy
To obudzi towarzyszy
(2) Dwie truskawki na śniadanie
Wykąpały się w śmietanie
Potem na łyżeczkę wsiadły
I do twojej buzi wpadły
(3) Trzy zielone klocki lego
Ustawiły się w szeregu
I orzekły zaraz potem
że od dzisiaj będą płotem
(4) Cztery małe krasnoludki
Pogubiły w lesie butki
Biegły boso wzdłuż strumyka
Az nam wpadły do wierszyka
(5) Pięć kurczaczków biegło dróżką
Przytupując prawą nózką
Bo przy bramie do podwórka
Czeka na nie mama kurka
(6) Sześć balonów w górze leci
Wypatrując grzecznych dzieci
Będzie prezent z balonika
Dla dziewczynki lub chłopczyka
(7) Siedem kredek kartka biała
Będę sobie rysowała
Narysuję domek niebo
I motylka wesołego
(8) Osiem piłek kolorowych
Wpadło raz na pomysł nowy
By potoczyć się na dworzec
I pojechać hen nad morze
(9) Dziewięć jabłek wprost z koszyka
Wzięła pani Weronika
I wieczorem już gotowe
Pyszne ciasto owocowe