"Myszki dwie" [autor: Janina Halagarda] My jesteśmy myszki dwie i lubimy bawić się. (la,la,la,lu,lu,lu,li,li,li,le,le,le) Na huśtawce huśtam się i wesoło śmieję się! (ha,ha,ha,hi,hi,hi,he,he,he) Trampolinę wolę ja, też się śmieję: ha, ha, ha! Na śniadanko grzanki dwie mała myszka ładnie zje. (chrum, chrum, chrum) Jak obiadek smaczny zjem, mamie
"Deszczyk majowy" [autor: Janina Halagarda] Lekki deszczyk majowy ciepły, świeży i zdrowy, z chmurki zleciał na trawę i rozpoczął zabawę. Skropił kwiatki i drzewa, szumiał, dzwonił i śpiewał i przyleciał na grządki, aż podrosły sadzonki. Zrosił Zosi rabatki, bzy ożywił i bratki. Zmoczył włosy Teresce, Ściekał strugą po ścieżce. Pieska zagnał
"Serce mamy" Jeśli kochasz swoją mamę, trzymaj z mamą zawsze sztamę. Wiedz, że ona rację ma, chociaż nieraz klapsa da. Nie obrażaj się na mamę, bo dasz wtedy wielką plamę. Przyznaj się, gdy zrobisz źle i pamiętaj: źle to fe. Poproś ładnie, gdy coś chcesz, jak dziękować, dobrze wiesz. Przeproś wtedy, gdy nabroisz, no i nie mów, że się
"Do Matki" [autor: Wanda Grodzieńska] Mamo, chciałbym Ci przynieść latający dywan i kaczkę, która znosi szczerozłote jajka, żebyś żyła beztrosko – wesoła, szczęśliwa, lecz takie dziwy można znaleźć tylko w bajkach. I dlatego zmęczenie widząc na twej twarzy, i ręce spracowane przy fabrycznych krosnach, myślą w przyszłość wybiegam
"Chory kotek" (autor: Stanisław Jachowicz) Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku, I przyszedł pan doktor: „Jak się masz, koteczku?” — „Źle bardzo...” — i łapkę wyciągnął do niego. Wziął za puls pan doktor poważnie chorego, I dziwy mu śpiewa: — „Zanadto się jadło, Co gorsza, nie myszki, lecz szynki
"Tadeuszek" (autor: Stanisław Jachowicz) Raz niegrzeczny Tadeuszek Nawsadzał w butelkę muszek; A nie chcąc ich męczyć głodem, Ponarzucał chleba z miodem. Widząc to ojciec przyniósł mu piernika I nic nie mówiąc, drzwi na klucz zamyka. Zaczął się prosić, płakał Tadeuszek, A ojciec na to: - Nie więź biednych muszek. Siedział dzień cały.
"Kałużyści" (autor: Danuta Wawiłow) Już od rana na podwórzu wśród patyków i wśród liści przycupnęli nad kałużą pracowici kałużyści. Wygrzebują brud z kałuży, niech kałuża będzie czysta! Pełne ręce ma roboty każdy dobry kałużysta! Rękawiczką i chusteczką dwóch błocistów chodnik czyści. Obrzucają
"Koszyczek Mańki" [autor: Janina Halagarda] W koszyczku Mańki wesołe baranki, żółciutkie kurczątka, świąteczne kraszanki. Bieluśka serweta bukszpanem zdobiona, idzie Mańka- krakowianka pięknie wystrojona. Poświęciła Mania pisanki w kościele, stoją teraz dumnie na świątecznym stole. Wesołych Świąt!
"Szanowny bocianie!" [autor: Janina Halagarda] U nas już wiosennie... Od wczesnego ranka szpaki się krzątają, gładzą swe ubranka. Motylek - cytrynek wzbija się nad łąką, trzepoce skrzydłami w przyjaźni z biedronką. Trzmiele już szturmują: głośno brzęczą, buczą, pszczoły się pracowitości nieustannie uczą. Łąka zielenieje, kaczeńce już złote. Przyleć
"Marzec i Wiosna" [autor: Janina Halagarda] W zimowej czapce i całkiem boso wędruje Marzec - chmury go niosą. Spogląda w niebo - słonko się śmieje. Patrzy na ziemię - wiatr zimny wieje! Trochę zdziwiony, nieco zmartwiony, biega zmarznięty na różne strony. Szkoda mu zimy - boi się lata. To błyśnie słonkiem, śniegiem zamiata! Nie wie, co robić. Jakie